Zapraszam Wszystkich na nowy cykl - porady kuchenne. Od czasu do czasu, na blogu będą pojawiać się posty, które będą dotyczyć porad kuchennych, aby nam się lepiej gotowało. Dzisiaj będzie o jajkach, a dokładnie o ich substytutach.
Łatwo zauważyć, ale w 99% przepisów na ciasta/ciasteczka, w składnikach, pojawia się jajko. W kółko jajko, jako, jako...A co z osobami, które mają na jajko uczulenie albo są weganami? Postanowiłam poszperać w internecie i dowiedzieć się jakie są najlepsze substytuty jajek w pieczeniu.
Istnieje kilka skutecznych zamienników jajek w wypiekach, np mielone nasiona lnu rozpuszczone w wodzie są doskonałym spoiwem w wypiekach, natomiast banan - ma podobną funkcję, do tego nadaje wilgotności wypiekom. Znalazłam jeszcze jeden substytut - 1 łyżeczka sody oczyszczonej połączona z 1 łyżką octu, odpowiada 1 jajku.
- banan - 1 banan zastępuje 1 jajko - idealne do wypieków ciast, ciastek, muffiny, brownie
- awokado (dojrzałe) - 1 awokado zastępuje 1 jajko - idealne do wypieków czekoladowych/kakaowych ciast, ciastek, muffiny,
- siemie lnianie - 1,5 łyżeczki siemienia lnianego zalanego 3 łyżkami wrzątku i napęczniałego, zastępuje 1 jajko - idealne do wypieków ciast, ciastek, muffiny, brownie
- mus jabłkowy/puree z dyni - 0,5 szklanki zastępuje 1 jajko
Co Wy na to? Zastanawialiście się jaki są najlepsze substytuty jajek? Jaki są Wasze ulubione?
Ja uczulona nie jestem... tylko roztrzepana i czasem biorę się za ciasto a jajek jest za mało :) Więc Twoje informację zapisuję w kajeciku :) Dzięki
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie, jeśli macie ochotę na coś słodkiego bez jajek :) dziś czekoladowiec, są też babeczki, racuchy i drożdżówki! gwarantuję, że ciasto bez jajek jest równie smaczne (a czasem nawet lepsze) od tego z nimi! ;)
OdpowiedzUsuńSuper porady:) Nie jestem uczulona, ale moja mama tak, więc gdy będę chciała coś upiec gdy do niej jadę to mam już alternatywę, dzięki:)
OdpowiedzUsuńCiekawe... Karo może wypróbujesz i dasz znać czy działa ;)
OdpowiedzUsuńBanan już kilka razy wypróbowany i działa :) najbardziej boję się połączenia sody i octu ;)
UsuńO kurcze, ciekawe :)Dobrze wiedzieć gdy w lodówce nie znajdziemy ani jednego jajka a marzy nam się z nimi wypiek :D
OdpowiedzUsuńJa zawsze używam mielonego lnu rozpuszczonego w wodzie lub mleku :)
OdpowiedzUsuńNigdy o tym nie słyszałam szczerze powiem, zawsze używałam jajek i chyba przy tym pozostanę.
OdpowiedzUsuńNa moim blogu czeka cała lista przepisów bez jajek :) Wypróbowane, to działa!
OdpowiedzUsuńCiekawa alternatywa dla jaj :) Muszę wypróbować.
OdpowiedzUsuń