Wersja pełnoziarnista bajgli, które Wam już przedstawiałam na blogu (klik). Co tu dużo mówić. Uwielbiam bajgle, a szczególnie podpieczone w tosterze czy pod grillem w piekarniku. Na to kawałek awokado, ulubiona wędlina i pomidor lub druga wersja: podpieczony bajgiel z białym kremowym twarożkiem i wędzonym łososiem, skropionym sokiem z cytryny. Mmmmm! Niebo w gębie :)
Składniki (na ok.8 -10 sztuk):
- 500g mąki pełnoziarnistej
- 2 łyżki cukru
- 1 łyżeczka soli
- 5g świeżych drożdży
- 300ml wody
- 1 żółtko
- sezam/mak do posypania
Drożdże rozrobić w pół szklance ciepłej wody, z 1 łyżką cukru i 1 łyżką mąki. Odstawić w ciepłe miejsce, aby ruszyły.
Do miski wsypać mąkę i sól. Wlać pozostałą wodę i zaczyn. Wyrabiać ciasto, przez ok. 5 minut, do uzyskania gładkiego i elastycznego ciasta. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (ok. 1-1,5h).
Wyrośnięte ciasto wyłożyć na oprószoną mąką stolnicę i podzielić na 10 równych kawałków. Każdy kawałek uformować w kulę i zrobić w niej, po środku otwór o szerokości ok 3-4 cm (najlepiej zrobić to omączonym palcem, najpierw jednym palcem, kręcimy ciasto wokół palca, a jak się rozszerzy - to dwoma - patrz tutorial ).
Pszenne bajgle. |
Tak przygotowane bajgle ułożyć na oprószoną mąką powierzchnię i zostawić do wyrośnięcia na ok 30-40 minut.
W szerokim garnku zagotować 2 litry wody. Dodać 1 łyżkę cukru i dokładnie wymieszać. Do garnka, kłaść delikatnie wyrośnięte bajgle i gotować 1-2 minuty z każdej strony. Wyjąć z wody i układać na blasze wyłożonej folią aluminiową, do osuszenia.
Drugą blachę wyłożyć papierem do pieczenia. Kłaść osiąknięte bajgle (mogą być jeszcze ciepłe). Posmarować rozkłóconym żółtkiem. Posypać sezamem/makiem.
Piec w 200C przez 12-15 minut, aż nabiorą złotego koloru.
Studzić na kratce.
Smacznego!
____________________________
/*wpis zawiera lokowanie produktu/
sa sliczne ...
OdpowiedzUsuńPiękne! :)
OdpowiedzUsuńW końcu muszę zrobić bo Twoje wyglądają pysznie :)
OdpowiedzUsuńIdealne bajgle! Pełnoziarniste, z łososiem... MMM!!!!!
OdpowiedzUsuńA ten kubeczek masz taki uroczy i ładny :)
Zrobiłam je wczoraj na śniadanie, przepyszne wyszły!
OdpowiedzUsuń