Moja pierwsza w życiu wuzetka. Matko ile to ja czasu jej nie jadłam. Jest pyszna. Z prawdziwą bitą śmietaną i odpowiednio nasączonym ciastem. Już wiem, czemu ja sklepowych nie lubię. Po pierwsze są za słodkie, po drugie za wilgotne i ta sztuczna bita śmietana.Domowa jest o niebo lepsza. Aaaa i ta polewa z gorzkiej czekolady - palce lizać. Polecam!
* ciasto:
- 7 jajek
- 2/3 szklanki gorzkiego kakao
- 2/3 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki cukru
* masa:
- 1l śmietany kremówki (schłodzonej)
- 3/4-1 szklanka cukru pudru
- 1 łyżka żelatyny*
* polewa:
- 200g gorzkiej czekolady
- 1-2 łyżki cukru
- 2 łyżki masła
- 200ml mleka
* dodatkowo:
- 1 słoiczek powideł śliwkowych
- sok z 1 limonki
- 5 łyżek malibu
Ciasto:
Białka oddzielić od żółtek.
Białka zmiksować do spienienia się. Dodawać po 1 łyżce cukru i ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodawać po jednym żółtku. Kolejne dodawać w momencie, kiedy poprzednie zostanie porządnie wymiksowane z białkami. Na koniec dodać, w 3 turach, przesianą mąkę z kakao. Delikatnie wymieszać (uważać z szybkim mieszaniem, ponieważ piana może "usiąść").
Ciasto wylać do formy wyłożonej papierem do pieczenia (przed wyłożeniem papieru, formę wysmarować masłem). Piec w piekarniku nagrzanym do 170C (termoobieg) i piec przez 30 minut.
Ciasto po upływie czasu, wyjąć z piekarnika i zostawić w formie na 15 minut. Następnie ciasto wyłożyć do góry dnem na deskę wyłożoną papierem do pieczenia, zostawić na 15 minut. Następnie zdjąć formę i odkleić papier. Biszkopt całkowicie ostudzić. Po ostudzeniu przekroić na 2 części.
Masa:
Żelatynę rozpuścić w 4 łyżkach gorącej wody i dokładnie wymieszać. Jeśli będzie taka konieczność podgrzać do całkowitego rozpuszczenia.
Porządnie schłodzoną śmietanę przelać do miski i ubić na sztywno. Pod koniec ubijania dodać cukier puder.
* Jeśli wuzetka nie będzie od razu podana, należy użyć żelatyny. Do wystudzonej ale ciągle płynnej żelatyny, dodać 2 łyżki ubitej śmietany i dokładnie wymieszać. Taką masę przelać cienkim strumieniem do ubitej śmietany ciągle miksując.
Poncz:
Zmieszać sok z limonki z malibu.
Jeden blat ciasta nasączyć połową ponczu. Posmarować podgrzanymi powidłami - cienka warstwa. Wyłożyć ubitą śmietanę (zostawić 3/4 szklanki na dekorację). Następnie wyłożyć drugi blat. Nasączyć go pozostałym ponczem. Wstawić do lodówki.
Polewa:
Mleko zagrzać, dodać cukier i rozpuścić w nim masło. Zdjąć z ognia. Wrzucić połamaną czekoladę. Porządnie wymieszać, do uzyskania błyszczącej polewy. Lekko przestudzić.
Polewą pokryć wierzch wuzetki.
Pozostałą śmietanę włożyć do rękawa cukierniczego. Ciasto pokroić na porcje, każdą udekorować bitą śmietaną.
Smacznego!
Wspaniale się prezentuje ta wuzetka :)
OdpowiedzUsuńMoje ulubione ciasto
OdpowiedzUsuńZabieram się do jej zrobienia tylko zanim to mam pytanie, jakie wymiary blachy?
OdpowiedzUsuńStandardowa prostokątna :)
UsuńDziękuję bardzo za odpowiedź! :)
Usuń40x25
UsuńPyszności!!!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię w-z, to smak mojego dzieciństwa:)
OdpowiedzUsuń