Pyszna, piaskowa babka. Rozpływająca się w ustach. Delikatna w smaku i idealnie słodka. Taka w sam raz! Polecam na tegoroczną Wielkanoc.
Składniki:
- 200g mąki pszennej
- 100g mąki ziemniaczanej
- 10-15 łyżek cukru
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 200g miękkiego masła
- 5 jajek
- 1 tabliczka białej czekolady (100g)
- cukier waniliowy (ok.2 łyżeczek)
- opcjonalnie: zapach pomarańczowy
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej.
Do miski przesiać obie mąki, dodać proszek do pieczenia.
W drugiej misce utrzeć masło z cukrem (10 łyżek) i cukrem waniliowym, na puszysty krem. Stopniowo dodawać po jednym żółtku, ciągle ucierając. Dodać roztopioną czekoladę. Wymieszać.
Ciągle mieszając, dodawać mąkę i zmiksować do połączenia się składników.
Białka ubić na sztywno i delikatnie dodać do masy.
Ciasto przelać do silikonowej formy lub blaszanej, wysmarowanej masłem i wysypaną bułką tartą.
Piec w piekarniku nagrzanym do 180C przez ok.50-55 minut, do tzw. "suchego patyczka".
Babkę po upieczeniu wyłożyć na kratkę do wystudzenia.
Przed podaniem posypać cukrem pudrem.
Smacznego!
Przede wszystkim urzekł mnie kaształt tej babki - piękna ;)
OdpowiedzUsuńAle sliczna forma!
OdpowiedzUsuńbabka wygląda pięknie :) i zdecydowanie forma jest świetna :)
OdpowiedzUsuńPiękna forma... chyba zamówiłam sobie bardzo podobną, ale dotrze do mnie już po świętach.
OdpowiedzUsuńPiękna babka! Wesołych świąt! :)
OdpowiedzUsuńśliczna
OdpowiedzUsuńwygląda cudownie ;D
OdpowiedzUsuńJest piękna! I to, zdaje się, nie tylko kwestia formy ;)
OdpowiedzUsuń