26 sierpnia 2012

Placki ziemniaczne

Smak mojego dzieciństwa. Od zawsze jedzone z cukrem i popijane ciepłą herbatą earl-grey. Natomiast mój Poślubiony je na "sucho". Placuszki muszą być smażone na głębokim oleju rzepakowym, dzięki czemu są chrupiące i idealne w smaku. Pozostaje tylko problem z tym tarciem....no ale niestety tego nie przeskoczymy. Czasami warto się poświęcić, bo przecież codziennie placków ziemniaczanych nie jemy.


Składniki (na ok.20 szt placuszków):
- 5 dużych ziemniaków
- 3-4 łyżki mąki pszennej
- 1 jajko
- 1 cebula
- S&P
- olej rzepakowy


Ziemniaki i cebulę obrać. Zetrzeć na małych oczkach. Dodać mąkę, jajko i sól i pieprz. Dokładnie wymieszać. Smażyć placuszki na dobrze rozgrzanym oleju rzepakowym. Przewracać dopiero wtedy, kiedy brzegi placków będą brązowe.

Smacznego!

2 komentarze:

  1. placki ziemniaczane bardzo lubię! szczególnie te robione przez mojego tatę :-) i cukrem najlepsze! do tego śmietana.
    chociaż w wersji z gulaszem też je bardzo lubię. albo tak na sucho, zimne już :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne placuszki!
    Też je uwielbiam w wersji słodkiej i słonej.

    OdpowiedzUsuń

© Cook Yourself 2012-2018

Wszystkie zdjęcia i teksty są własnością autorki blogu. Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie, bez wiedzy i zgody autorki blogu, jest zabronione.