9 września 2013

Pierogi ruskie / z ziemniakami i białym serem

Nigdy nie lubiłam pierogów ruskich. No bo jak to można lubić coś, co jest połączeniem gotowanych ziemniaków, białego sera i cebuli? Jakoś nie przemawiało do mnie takie połączenie. Do czasu.... (nigdy nie mów nigdy ;)) aż spróbowałam ruskie u rodziny Męża. Podsmażane na patelni. Pychota! Albo ja byłam taka głodna ;) Ale nie, nie. Polubiliśmy się i oto przyszedł moment, aż w końcu zrobiłam je w domu. Mąż był prze-szczęśliwy i zjadł konkretną ich ilość :) Podobno niewiele im brakowało do ideału babcinego. Wiadomo, że smaki babcine są ciężkie do dogonienia ;)

'pierogi ruskie / z ziemniakami i białym serem'

Składniki:
- ciasto na pierogi zrobione wg tego przepisu (połowa porcji)
* farsz:
- 250g białego sera średniotłustego
- 250g ugotowanych ziemniaków 
- 1 średniej wielkości cebula
- 1 łyżka masła
- sól, pieprz



Cebulę drobno posiekać i podsmażyć na złoto na maśle. Ziemniaki i biały ser przecisnąć przez praskę. Dodać podsmażoną cebulę i doprawić do smaku (farsz nie może być mdły).
Ciasto przygotować wg przepisu, następnie rozwałkować i wycinać krążki (wielkości standardowej szklanki). Pierogi nadziać farszem (ok.1 czubata łyżeczka) i wrzucać na gotujący i osolony wrzątek. Od wypłynięcia gotować ok 3 minut.
Podawać z zimną śmietaną.
Smacznego!


3 komentarze:

  1. Pięknie wyglądają, nie jadłam nigdy, muszę się kiedyś skusić i zrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię pierogi ruskie, ale niestety wysiłek jaki trzeba włożyć w ich przygotowanie, a szczególnie wałkowanie skutecznie mnie zniechęca do ich gotowania. Czy ciasto pierogowe z jajkiem nie sklei się gdy zamrożę pierogi, a potem będę chciała je odmrozić?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety przy każdych pierogach jest sporo roboty, ale za to ich smak wynagradza ten wysiłek ;)
      Jeśli chodzi o zamrażanie, to jeśli zamrozisz pierogi pojedynczo na tacce i później wrzucisz do torebki/pojemnika nie powinny się posklejać. :) Od lat mrożę pierogi w taki sposób i nigdy mi się nie skleiły. Zamrożone wrzucam do osolonego wrzątku i są gotowe po 3 minutach od wypłynięcia :)

      Usuń

© Cook Yourself 2012-2018

Wszystkie zdjęcia i teksty są własnością autorki blogu. Kopiowanie, przetwarzanie i rozpowszechnianie, bez wiedzy i zgody autorki blogu, jest zabronione.