Tosty te są idealną propozycją na późne, np.niedzielne, śniadanie. Robi się je raz dwa a smakują nieziemsko. Albo na słodko, albo na wytrawnie, wszystko zależy jaki masz smak rano. U mnie tym razem na słodko z cukrem pudrem. Do tego kubek gorącej kawy ze spienionym mlekiem. Mmmm rozmarzyłam się ...
Składniki:
- chleb (może być wczorajszy)
- jajko
- mleko
Chleb pokroić w kromki. Delikatnie namoczyć w jajku, następnie w rozkłóconym jajku lekko dociskając. Smażyć na dobrze rozgrzanym maśle do czasu aż tosty będą zrumienione. Smażyć partiami, najlepiej po 2 tosty na patelni, aby między tostami była jeszcze przestrzeń.
Przełożyć na ręcznik papierowy lub bezpośrednio na talerz. Posypać cukrem pudrem i podawać.
Smacznego!
Tosty francuskie to chyba najlepszy możliwy sposób na spożytkowanie czerstwego pieczywa. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam je! A na zdjęciu takie apetyczne...
ja poproszę wersję wytrawną, od razu 3 kromki :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam francuskie. Najlepsze;)
OdpowiedzUsuńwygladaja rewelacyjnie, nigdy ich jeszcze nei robilam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam! pysznie u Ciebie wyglądają
OdpowiedzUsuńpyszne!!!
OdpowiedzUsuń